W porównaniu do końca sierpnia wynik… Jan Wróblewski, założyciel Zdrojowa Hotels & Vacation Club w rozmowie z nami zapewnia, że tegoroczny sezon wcale nie jest słabszy od poprzedniego. Ocenia, że ceny w Polsce wcale nie dorównują tym w Du… W przypadku, gdyby na witrynie znalazły się błędy lub treści, które naruszałyby czyjekolwiek interesy, uprzejmie prosimy, aby niezwłocznie nas o tym fakcie zawiadomić.
Badanie objęło ponad 100 najczęściej wybieranych produktów codziennego użytku w 17 kategoriach asortymentowych. Sklepów należących do 61 sieci, w tym wszystkich dyskontów, hipermarketów, supermarketów, sieci convenience oraz cash & carry docierających ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce. Szczególnie odczuwalne są podwyżki w kategoriach takich jak słodycze, tłuszcze czy używki. Produkty te, choć nie zawsze niezbędne, są często elementem codziennych zakupów i ich dwucyfrowy wzrost cen szybko przekłada się na wyższe rachunki. Z drugiej strony, spadki cen cukru, mąki, warzyw czy środków higieny osobistej dają pewną ulgę i pokazują, że warto śledzić ceny i szukać promocji w tych kategoriach. Niżej w zestawieniu są art. dla dzieci ze średnim wzrostem na poziomie 3,9% rdr.
W pozostałych kategoriach zmiany mniej dotkliwe
Jeszcze mniejszą podwyżkę odnotowały ostatnio art. dla dzieci, tj. Z kolei nabiał zdrożał w czerwcu o 1,1% rdr. Poprzednio poszedł w górę o 1% rdr. Dwa miesiące wcześniej potaniał o 3,8% rdr. – Niestety w najbliższym czasie ceny nabiału mogą mocniej pójść w górę ze względu na wzrost cen energii elektrycznej, która generuje duże koszty przy produkcji tego typu wyrobów.
Ceny w sklepach znów w górę. Stary-nowy lider drożyzny
Administrator nie przekazuje Państwa danych osobowych do państwa trzeciego. Niemniej w przypadku zaistnienia takiej konieczności, Administrator przekazuje je z zapewnieniem odpowiedniego stopnia ochrony. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne do wysyłki Newslettera. Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.
Fakt, że ceny spadły w trzech kategoriach jednocześnie, może sugerować pewną zmianę tendencji na rynku, choć eksperci podchodzą do tego ostrożnie. Może to być efekt lokalnych czynników rynkowych, promocji czy zwiększonej podaży niektórych produktów. Niemniej jednak, dla konsumentów oznacza to realne oszczędności przy zakupie konkretnych artykułów, co jest pozytywnym sygnałem w obliczu drożejących słodyczy czy tłuszczów.
Nowoczesna w procesie likwidacji. Członkowie partii dołączają do Koalicji Obywatelskiej
Ponadto należy wspomnieć o zdestabilizowaniu gospodarki przez poprzedni rząd, czego efektem były spekulacje – zaznacza prof. nadzw. Czwarte są środki higieny osobistej, które zdrożały o 8,2% rdr. (w czerwcu na minusie 0,5% rdr.). – Tak gwałtowny zwrot od czerwca może świadczyć o zakończeniu okresu intensywnych promocji lub wyprzedaży.
- O 2,2%, a dwa miesiące wcześniej – o 5,1.
- Z tymi, które obowiązywały rok wcześniej, obejmując 17 kluczowych kategorii produktów codziennego użytku.
- (w czerwcu 5. miejsce z podwyżką o 10,7% rdr.).
Co najbardziej podrożało w czerwcu?
Producenci, ale też retailerzy wykorzystują tę okazję i zaczynają zwiększać tempo wzrostu cen. Tendencja ta powinna utrzymywać się także w lipcu i sierpniu, czemu niestety sprzyjać będzie również wspominany już wzrost cen energii i gazu – stwierdza dr Fiks. – W ostatnich kilku miesiącach nastąpiła stabilizacja tempa wzrostu cen chemii gospodarczej, gdyż wahania są stosunkowo niewielkie i zdecydowanie niższe niż w ub.r.
Analizując zmiany klimatyczne, raczej nie należy spodziewać się polepszenia warunków uprawy oraz zmian w cenach energii, a więc ta kategoria artykułów będzie dalej drożeć – komentuje prof. nadzw. Sławomir Jankiewicz z Poziom ATS Dark Pool i Luminex Block Venue Complete Uniwersytetu WSB Merito. Największe wzrosty cen dotknęły popularne produkty, które często lądują w koszykach konsumentów. Z drugiej strony, raport przyniósł też pewne pozytywne informacje – po raz pierwszy w tym roku ceny spadły w trzech kluczowych kategoriach asortymentowych. Eksperci wskazują na złożone przyczyny tych zmian, od globalnych cen surowców, przez koszty produkcji i dystrybucji, po wpływ warunków pogodowych i zaburzeń w łańcuchach dostaw. Zrozumienie, które produkty drożeją najszybciej i dlaczego, jest kluczowe dla świadomego zarządzania domowym budżetem w obecnych realiach rynkowych.
– Pogoda nie sprzyjała grillowaniu, więc popyt na dodatki spożywcze mógł być obniżony. Natomiast, to głównie brak czynników destabilizujących sytuację skutkuje niską dynamiką cen. Tak też jest w obszarze karm dla zwierząt. Z kolei produkty sypkie zależą od cen zbóż, a te w ostatnim czasie są na minimach.
- Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW wskazuje na sezonowe uwarunkowania dotyczące tej kategorii cenowej.
- A ostatnio wróciła sytuacja z początku roku, gdy tylko jeden segment zaliczył spadek rdr.
- Każde zgłoszenie traktujemy z najwyższym priorytetem.
- Hodowli zwierząt mogą spowodować, że wędliny i mięso podrożeją w sklepach nawet o ponad 20% – ostrzega prof. Jankiewicz.
- Musimy pamiętać, że w tej kategorii panuje duża konkurencja, a asortyment produktów jest bardzo urozmaicony i bardzo łatwo znaleźć substytut, którym można ugasić pragnienie.
- Czwarte w rankingu jest pieczywo, które podrożało o 5,3% rdr.
Wpływać to może na wzrost cen w sklepach. A dodatkowo rosną koszty produkcji, w tym transportu i przechowywania oraz płac. Jeśli chodzi o alkohole, to zaplanowane do 2027 roku podwyżki akcyzy będą podbijały ceny. W przyszłym roku do czynników cenotwórczych dojdzie jeszcze wzrost kaucji płaconych za butelki i puszki – uprzedza prof. nadzw. Symboliczne, ale zauważalne spadki cen dotknęły również środki higieny osobistej oraz warzywa.
Następnie widać napoje bezalkoholowe, które zdrożały o 3,5% rdr. (w czerwcu 5. miejsce z podwyżką o 10,7% rdr.). Dalej w zestawieniu widać mięso ze średnim wzrostem rdr.
Takie pisma wkrótce trafią do skrzynek Polaków. Ekspert ostrzega przed podwyżkami
Jak wynika z analizy UCE RESEARCH i Uniwersytetów WSB Merito, po kilku miesiącach nastąpiła zmiana na pozycji lidera najbardziej drożejących produktów. Poza wyżej wymienionymi, wzrosły również ceny środków higieny osobistej o 8,2 procent oraz chemii gospodarczej o 7,9 procent. Chociaż wzrost cen słodyczy i deserów wyniósł 6,8 procent rok do roku, w czerwcu znajdowały się one na pierwszej pozycji pod względem dynamiki wzrostu. Produkty mięsne doświadczyły wzrostu o 6,7 procent, nabiał o 6,1 procent, pieczywo o 5,8 procent, natomiast ryby i wędliny odpowiednio o 5,2 procent i 4,3 procent.
W maju podwyżka wyniosła 5,7 proc., a w kwietniu 5,6 proc. Jak zaznaczyli autorzy raportu, oznacza to, że kolejny miesiąc z rzędu dynamika wzrostu cen nieznacznie się zwiększyła. TOP5 najbardziej drożejących kategorii zamyka chemia gospodarcza ze średnim wzrostem o 7,9% rdr.
Z kolei wyraźne spowolnienie dynamiki wzrostu cen napojów bezalkoholowych może wynikać z czynników pogodowych. Chłodny deszczowy lipiec nie wpływa na tradycyjne sezonowe zwiększenie popytu konsumpcyjnego w tym okresie. Spadek dynamiki cen wynika też z ustabilizowania kosztów produkcji i transportu, które wcześniej były podwyższone – zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański. – Spożycie mięsa i wędlin w ostatnim czasie spada, co zmniejsza popyt. To przekłada się na mniejsze podwyżki cen rdr. Na wyniki nabiału wpływa taniejące w Polsce mleko, ale nie jest do końca jasne, jak będzie wyglądał ten trend w najbliższej przyszłości, bo prognozy są rozbieżne.